Od 1998 r. Reprezentant Mike Thompson (D), lat 55, reprezentuje pierwszy okręg kongresowy Kalifornii, obejmujący hrabstwa Napa, Sonoma, Mendocino i Lake. Jest członkiem Komisji ds. Sposobów i Środków Domu, aw tym roku Kongres jednogłośnie zgodził się na jego rezolucję uznającą znaczenie zwycięstwa w Dolinie Napa podczas degustacji wina w Paryżu w 1976 roku. Ale być może jego największym osiągnięciem jest współzałożenie Kongresowego Klubu Winiarskiego w 1999 roku z republikańskim kolegą. Dwupartyjna grupa liczy 215 członków i chociaż spotykają się regularnie, aby degustować wino, klub skutecznie otworzył dyskusję - i uchwalił przepisy - na szereg kwestii ważnych dla przemysłu winiarskiego, takich jak handel z Unią Europejską, bezpośrednio wysyłka i badania nad zapobieganiem chorobie Pierce'a. Thompson nie tylko jest zaznajomiony z kwestiami związanymi z winem, ponieważ pochodzi z Napa. Ma również własną 20-hektarową organiczną winnicę w hrabstwie Lake, gdzie uprawia Sauvignon Blanc Fetzer .
pinot gris kontra wino pinot grigio
Wine Spectator: Jak związałeś się z branżą winiarską?
Mike Thompson: Pewnie się w to urodziłem. Miałem włoskich dziadków na Stony Hill winnicy, kiedy McCreas kupili tę nieruchomość. Zbudował także ich winiarnię, która do dziś jest ich winiarnią. Tim Mondavi i ja chodziliśmy razem do przedszkola. Wielu facetów, z którymi dorastałem, pracuje w branży winiarskiej. Chuck Wagner i ja byliśmy w tej samej klasie. Dorastałem z martini Dzieci. Po drugiej stronie ulicy dorastali Raymonds . Dziś na mojej ulicy jeden z facetów, z którym jest związana Quintessa mieszka kilka domów dalej. Cathy Corison jest moim najbliższym sąsiadem.
WS: Czy organizujesz degustacje ze swoim personelem?
MT: Prawdopodobnie nie dość często. Kiedy po raz pierwszy zostałem wybrany, ciężarówka, która przywiozła do mnie do Waszyngtonu dużo mojego osobistego wina, ugrzęzła w burzy śnieżnej. Było około sześciu lub siedmiu skrzynek z tyłu ciężarówki, które po dostarczeniu były dostarczane z korkami w różnych pozycjach. Było to naprawdę dobre wino i mieliśmy wspaniałą degustację w każdym biurze na piętrze. Musieliśmy go wypić i dlaczego nie przedstawić niektórym ludziom wspaniałego wina?
WS: Ile wina masz w swojej kolekcji?
MT: Mam chłodnię w piwnicy na Świętej Helenie, która prawdopodobnie mieści 400 lub 500 butelek, a kilka innych mam pewnie upchane w szafach w innych miejscach. Mam małą szafkę pod betonową ścianą w moim domu w Waszyngtonie i prawdopodobnie jest tam 100 butelek wina.
WS: Jakie są Twoje ulubione?
MT: Wszyscy z pierwszej dzielnicy kongresowej!
jakiego koloru jest pinot grigio
WS: To wszystko jest amerykańskie wino?
MT: Tak, jestem zwolennikiem amerykańskiego wina.
WS: Jak to się stało, że stałeś się właścicielem winnicy?
MT: Sprzedaliśmy kolejną nieruchomość i chcieliśmy pomyśleć o zawarciu umowy typu winnica / ranczo. Znaleźliśmy właśnie ten niesamowity kawałek nieruchomości z pięknymi widokami w niewiarygodnie cichej i spokojnej okolicy. To był sad gruszkowy. Kupiliśmy go i rozwinęliśmy i posadziliśmy około 20 akrów Sauvignon Blanc. Działa jako wytchnienie zarówno dla mnie, jak i dla mojej żony. Jesteśmy w stanie jeździć w weekendy i spędzać trochę czasu, popracować i po prostu odpocząć.
WS: Jak zrównoważyć bycie plantatorem upraw z byciem prawodawcą?
MT: To nie jest zrównoważone. Nie bywam tam wystarczająco często. Ale kiedy to robię, jest to prawdziwa ulga, niezależnie od tego, czy chodzi o budowanie ścian skalnych, sadzenie drzew oliwnych, czy spacer po winnicy z moim kierownikiem winnicy. To po prostu naprawdę dobre uwolnienie od presji polityki.
WS: Z jakiego osiągnięcia politycznego związanego z winem jesteś najbardziej dumny?
MT: Kongresowy Klub Winiarski był bardzo pomocny z wielu powodów. Robimy dużo - wszystko od degustacji wina po seminaria. Zacząłem od George'a Radanovicha, mojego republikańskiego kolegi w Izbie i mieliśmy dobry udział z obu stron przejścia. Jeśli jest jedna rzecz, co do której każdy może się zgodzić, dwupartyjność jest dziś bardzo potrzebna w Kongresie. Jest to również okazja, aby postawić przemysł winiarski twarzą w twarz z tymi, którzy piszą prawa w tym kraju.
różne rodzaje okularów i ich zastosowania
WS: Czy zatem wino jest najlepszym sposobem na ułatwienie dwupartyjności?
MT: Myślę, że to świetny sposób! Przyjdź do mojego biura, kiedy mamy jedno z tych wydarzeń, a będzie parzysta liczba Demokratów i Republikanów. To po prostu wydaje się przecinać partyzanckie bzdury. To jest ważne. Możesz spojrzeć na to w kontekście przyszłych problemów, które pojawią się w przyszłości, takich jak cała kwestia zmian klimatycznych i ich ogólny wpływ na wino. Będziemy potrzebować ludzi po obu stronach przejścia, żeby to rozwiązać.
WS: Co jest bardziej wybredne i trudne do zadowolenia: poczta pantoflowa czy kolega?
MT: Winorośl nie odpowiada. Nie kłócą się.