Pod koniec życia kompozytor muzyki klasycznej Ludwig van Beethoven Ciało bardzo głośno wykonywało pełną symfonię dolegliwości i nieszczęść. W 1827 roku 56-letni Beethoven został przykuty do łóżka z powodu niewydolności wątroby i trzustki, migreny i bólu brzucha, który nie mógł słyszeć ani pracować. Lekarze Beethovena, zauważając zamiłowanie mistrza do picia, wywnioskowali podczas sekcji zwłok, że powalił go marskość wątroby, a prawdopodobnie przyczyną były zapalenie trzustki i zapalenie otrzewnej. Ale w ostatnich badaniach opublikowanych w La Libre Belgique , profesor Fabrizio Bucella z Université Libre de Bruxelle, przypuszcza, że chodziło o coś więcej niż tylko alkohol - a nawet, że lekarze Beethovena mogli mieć motyw do wydania czystego rachunku śmierci. - Czy nie próbowaliby się usprawiedliwić po fakcie, nie mogąc zapobiec śmierci pana? Bucella zastanawiał się do Unfiltered przez e-mail.
A co, jeśli nie tylko ilość wina Beethovena go zabiła, ale jakość? W szczególności jakość posiadania śmiertelnych ilości niegodziwego dodatku do wina z czasu: ołowiu. Sekcja zwłok przypieczętowała reputację Beethovena jako upartego pijaka, chociaż jego lekarze niewiele pomogli: nawet na łożu śmierci kworum lekarzy próbowało mu zaradzić ostrym ponczem, co nie było zaskakująco nieskuteczne. Ale czy był? - Co to znaczy pić dużo wina? Bucella zamyślił się do nas. Jedno źródło określiło Beethovena w butelce na posiłek, co `` wydaje się ogromne od 2020 roku, ale wina nie były produktami z 13-procentową zawartością alkoholu '' - często dużo, dużo mniej - a picie wody zakażonej drobnoustrojami ze studni wiedeńskich byłoby szybszym biletem do Grób.
W 2013 roku pojawiły się nowe dowody dotyczące tajemnicy śmierci mistrza: analiza toksykologiczna jego włosów i kości wskazująca na bardzo wysokie - trujące - stężenia ołowiu w chwili jego śmierci. Twierdzono, że Beethoven był na to narażony przez ówczesne szkła ołowiowo-kryształowe i naczynia z ołowiem, ale Bucella argumentował, że ” to nie wyjaśnia mierzonych stężeń . Dlatego należy postawić inną hipotezę: odurzenie przez bezpośrednie dodawanie ołowiu do wina ”.
Jeśli to ołów w winie Beethovena zadzwonił w końcu do jego dzwonka, jak dokładnie się tam dostał? Bucella podzielił się spostrzeżeniami francuskiego autora wina Jacques Dupont (w tym inni uczeni Beethovena, na których polegał P. J. Davies , François Mai i Michael H. Stevens ). Niektóre z ulubionych trunków Beethovena - niższej jakości wina z Moguncji (dziś Niemcy) i Budy na Węgrzech - były często „traktowane” litem, mineralną formą tlenku ołowiu, którą dodawano do „zielonych lub kwaśnych win” w celu zmiękczenia ich charakter i „popraw smak zieloności wina”. (Inne `` naprawcze '' narzędzia, które Dupont cytuje w osiemnastowiecznym zestawie winiarzy: sarsaparilla, herbata z korzenia goryczki (`` nieprzyjemna '') i wrzucanie rozgrzanej do czerwoności stalowej płytki do beczki.) Niestety, według jego sekretarza Beethovena 'nie był ekspert - wystarczyło, by odróżnić zwykłe wino od trucizny, a główna diagnoza przyszła o dwa wieki za późno. I tak może być właśnie to, co powstrzymało świat przed doświadczeniem wspaniałości X Symfonia było… niedbałym przycinaniem narożników na rynku wina typu plonk.
Lubisz Unfiltered? Najlepsze drinki z kolekcji Unfiltered w popkulturze mogą być teraz dostarczane prosto do Twojej skrzynki odbiorczej co dwa tygodnie! Zapisz się teraz, aby otrzymywać niefiltrowany biuletyn e-mail zawierający najnowsze informacje o tym, jak wino przecina się z filmem, telewizją, muzyką, sportem, polityką i nie tylko.