Breaking Bubbles

Napoje

Od 50 lat Maurizio Zanella dąży do ekstremistycznych celów.

Po raz pierwszy opuścił liceum w eleganckiej szkole parafialnej w Mediolanie w 1969 roku, kiedy Zanella wspomina: „Przyłączyłem się do komunistycznej rewolucji”.



Potem ojciec Zanelli, odnoszący sukcesy europejski przedsiębiorca logistyczny, umieścił go w szkole publicznej. 'Tam, wszyscy był komunistą, więc zostałem faszystą ”- mówi Zanella, a szeroki, zaraźliwy uśmiech rozciąga się na jego twarzy. „Bawiłem się w wojnę. Nie byłem prawdziwym komunistą ani faszystą. To była tylko wymówka, żeby nie chodzić do szkoły ”.

Gdy Zanella oblał drugi rok, doszło do nasilenia przemocy ulicznej między frakcjami. Po tym, jak przyjaciel Zanelli zmarł w wyniku obrażeń w jednym starciu, ojciec Zanelli wysłał go do Manchesteru w Anglii na miesiące fizycznej pracy w dokach. Po powrocie został wysłany na wieś do Lombardii, na skromną rodzinną farmę znaną jako Ca ’del Bosco.

„Moi rodzice wygnali mnie tutaj w szczerym polu” - mówi Zanella, która mieszkała z dozorcą i uczęszczała do miejscowej szkoły zawodowej.

Prawie pół wieku później Zanella, lat 64, jest czołową postacią włoskiego wina - filarem wśród producentów metoda klasyczna wina musujące z Franciacorta, apelacji czczonej we Włoszech jako mały szampan w tym kraju, ale który eksportuje niewiele, częściowo ze względu na ceny szampana. ( Dowiedz się więcej o Franciacorta DOCG .)

Zanella wyhodowała Ca ’del Bosco z kilku akrów winorośli w uznaną, ekologiczną posiadłość o powierzchni 600 akrów, produkującą około 150 000 skrzynek win niegazowanych i musujących rocznie. Najbardziej znany jest z wysokiej klasy butelek Franciacorta DOCG wykonanych z Chardonnay, Pinot Blanc i Pinot Noir.

I zrobił to, trzymając się skrajności.

„Jestem talibem, jeśli chodzi o jakość” - mówi Zanella, siedząc w swojej najnowocześniejszej winiarni, w której wewnątrz i na zewnątrz znajdują się odważne rzeźby sztuki współczesnej. „Nie ma kompromisów”.

Rzędy winorośli ciągnące się po horyzont, z samotnym drzewem Ca 'del Bosco współpracuje z ponad 100 paczkami winorośli przy mieszaniu swoich win musujących. (Giuseppe La Spada)

Przemiana Zanelli z buntownika w bezkompromisowego bąbelkowego impresario to opowieść o wyczuciu czasu, szczęściu i pomocy mistrzów wina na dwóch kontynentach.

Zaczęło się od podróży autobusowej plantatorów z Lombardii do północnej Francji w 1972 roku.

„Poszedłem nie dlatego, że interesowało mnie wino”, przyznaje Zanella, „ale żeby móc pojechać do Paryża sam o 16 lat”.

najlepsze wycieczki winiarskie w dolinie willamette

Pierwszym przystankiem wycieczki był Legendarna Burgundia Domaine de la Romanée-Conti , gdzie grupa spotkała się z ówczesnym winiarzem André Nobletem.

W latach siedemdziesiątych Włochy były u szczytu przechodzenia na przemysłową uprawę winorośli, a winiarze z Lombardii byli zszokowani rustykalnością Burgundii, pracochłonną pracą ręczną i niskimi plonami w winnicach oraz małymi beczkami ustawionymi do leżakowania w spleśniałych piwnicach.

„Włosi mówili:„ Słuchaj, ci ludzie są głupi - pracują jak mój dziadek! ”- wspomina Zanella.

Kiedy Zanella wydał kieszonkowe na trzy Wina z DRK na pamiątkę inni producenci szydzili z niego. „Powiedzieli:„ Jesteś głupi, wydając te pieniądze. Za tę cenę mogę sprzedać 300 butelek mojego wina! ” - mówi ze śmiechem Zanella. „Od razu zrozumiałem, kto miał rację, a kto się mylił, a kto był głupi”.

Zachwycony kulturą doskonałości (i wysokimi cenami), które widział w Burgundii i Szampanii, Zanella wzbudził zainteresowanie. Marzył o przewiezieniu kawałka Francji do Ca ’del Bosco, gdzie pomógł zrobić kilkaset skrzynek niegazowanego białego wina pod portykiem wiejskiego domu.

„Powiedziałem ojcu, że musimy zbudować piwnicę, a mój ojciec powiedział:„ Zbuduj to więc ”- opowiada Zanella. Jego ojciec potajemnie gwarantował pożyczki budowlane zaciągnięte przez Maurizio i jego matkę.

Zagadkowe stojaki z przechylonymi butelkami wina musującego w podziemnej piwnicy Wina Franciacorta są wytwarzane tymi samymi metodami, co szampan, w tym zagadką - przechylaniem i obracaniem butelek na stojakach w celu usunięcia osadu z wtórnej fermentacji w butelce. (Dzięki uprzejmości Ca 'del Bosco)

Kiedy jego pierwsza podziemna piwnica została ukończona, Zanella zrobił zimne ognie Franciacorta, ale był niezadowolony z rezultatów. Podczas kolejnej podróży do Francji zwerbował weterana piwnic Moët & Chandon André Dubois, aby mu doradzał, a wkrótce potem objął stanowisko winiarza.

„André całkowicie zmienił kulturę gospodarstwa w odniesieniu do winogron i higieny” - mówi Zanella.

Mniej więcej w tym czasie Zanella zrobił sobie przerwę, kiedy spotkał wpływowego dziennikarza Luigiego Veronellego, wybitną postać włoskiego wina. „Veronelli był filozofem jakości” - mówi Zanella. „Został moim nauczycielem”.

Veronelli adoptował Zanellę jako protegowanego, wykorzystując go jako kierowcę podczas wypraw winiarskich i gastronomicznych z Piemontu do Francji do Napy, gdzie spotkał liderów współczesnych światowych scen winiarskich i kulinarnych.

W wyniku jego koneksji, we wczesnych latach 80-tych, winiarz z Piemontu Giacomo Bologna pomógł Zanelli stworzyć jego pierwsze czerwone mieszanki Cabernet-Merlot. Następnie legenda Napa André Tchelistcheff przybył do Ca ’del Bosco, aby założyć fermentowane w beczce Chardonnay.

Zanella mówi, że w połowie lat 80. tożsamość Ca ’del Bosco, która łączy technologię i tradycję z tradycją, rozpoczęła się wraz z zatrudnieniem winiarza Brian Larky z Napa’s Far Niente do produkcji win spokojnych.

rodzaje białego wina chardonnay

„W tamtym czasie mieliśmy jednego młodego Amerykanina [Larky'ego] i jednego starego Francuza [Dubois], i walczyli dzień i noc” - mówi Zanella. „Ale to właśnie te dwa przeciwieństwa sprawiły, że Ca’ del Bosco odniosło taki sukces ”.

Następnie Zanella zatrudniła włoskiego enologa Stefano Capelliego, który „był w stanie wyciągnąć z nich wszystko to, co najlepsze” i nadzorował winiarnię przez ostatnie 30 lat.

W tym czasie Zanella był jednym z najmłodszych producentów włoskiego renesansu winiarskiego. W 1994 roku, szukając partnera z głęboką kieszenią, sprzedał większościowy pakiet słynnej rodzinie Marzotto z Santa Margherita.

Chociaż Zanella pozostaje prezydentem, partnerstwo pozwoliło mu podjąć się dużych projektów dla zwierząt domowych, takich jak sadzenie winnic na najwyższych wysokościach we Franciacorta. Zainwestował także w nową, większą winiarnię, która może produkować winifikacje działki, windy, które podnoszą stalowe zbiorniki o jedno piętro, aby wino mogło być poruszane delikatnie przez grawitację zamiast pomp i system mycia i suszenia winogron usuwający nieczystości, który Zanella nazywa swoim „jagodowym spa”.

Widok z góry na Ca Winogrona są skrupulatnie myte w celu usunięcia grzybów, kurzu, oprysków, resztek i innych materiałów, które mogą mieć wpływ na charakter i jakość wina. (Dzięki uprzejmości Ca 'del Bosco)

Ca ’del Bosco produkuje pięć win czerwonych niegazowanych, dwa białe i osiem win musujących - na czele z Annamaria Clementi Brut Franciacorta Riserva (nazwana na cześć jego matki) i Extra Brut Franciacorta Cuvée Prestige, mieszanką wielu roczników z ponad 130 osobno ocynowanych paczek.

Dzięki śródziemnomorskiemu klimatowi wina Franciacorta są naturalnie dojrzalsze niż szampan, więc często wymagają mniejszego dawkowanie —Dodanie niewielkiej ilości słodzonego wina w celu zrównoważenia jego kwasowości — na końcu. Chociaż taki niski- lub nie- dawkowanie wina są teraz modne, 80 procent Ca ’del Bosco Franciacorta jest sprzedawane na rynku krajowym, a eksport jest utrudniony, ponieważ„ ludzie spoza Włoch nie mogą zaakceptować tego, że wino musujące kosztuje tyle samo co szampan ”.

Porównanie do szampana jest naturalne. Jednak Zanella przyznaje, że Franciacorta, założona jako DOC w 1967 roku wciąż dzieli pokolenie od osiągnięcia swojego potencjału.

„Winnice, tradycja i kultury są wciąż zbyt młode” - mówi. „Aby zbliżyć się do potencjału, należy co najmniej trzykrotnie przesadzać winnice. Jeśli nie masz za sobą 100 lat, nigdy nie będziesz miał magii ”.