Outspoken Finger Lakes Vintner Walter Taylor zmarł w wieku 69 lat

Napoje

Walter Taylor, szczery właściciel Bully Hill Vineyards, jednej z największych winnic w regionie Finger Lakes w Nowym Jorku, zmarł w piątek 20 kwietnia w Hammondsport w Nowym Jorku. Miał 69 lat.

Taylor, trzecie pokolenie winiarzy w rodzinie, która niegdyś dominowała w nowojorskim przemyśle winiarskim, prowadził 40-letnią kampanię na rzecz francusko-amerykańskich hybrydowych odmian winogron, które mogą wytrzymać mroźne zimy w regionie. Chociaż jego walka z rosnącą falą europejskich odmian winorośli była skazana na porażkę, Taylor pomógł zaprezentować nowojorskie wina szerszej publiczności, jednocześnie budując Bully Hill w winiarnię o 200 000 skrzynek.

Walter i jego ojciec, Greyton Taylor, założyli winnicę Bully Hill w 1970 roku po tym, jak został zwolniony z pracy jako wiceprezes wykonawczy oddziału Taylor Wine Company Great Western za krytykowanie przemysłu winiarskiego w Nowym Jorku. Przemawiając przed dziennikarzami w Kalifornii, Taylor oskarżył nowojorskie winiarnie o wzmacnianie ich produktów sokiem kalifornijskim. Greyton, ówczesny dyrektor generalny Great Western, był na wakacjach, kiedy zarząd, w tym członkowie rodziny Taylor, usunął Waltera z firmy.

Bully Hill, na miejscu oryginalnej winnicy Taylor, jego pradziadka, nad jeziorem Keuka, stało się popularnym przystankiem wśród turystów, produkując łatwe do picia wina o nazwach takich jak Old Trawler White, Meat Market Red i Le Goat Blush. Z wykształcenia artysta Taylor zaprojektował kolorowe etykiety na butelki, które szybko stały się przedmiotami kolekcjonerskimi.

Kiedy Taylor Wine został sprzedany firmie Coca-Cola w 1977 roku, orzeczeniem sądowym zabroniono mu używania nazwiska Taylor na swoich etykietach. Odpowiedział, tworząc etykiety z nazwiskiem „Walter S. Blank” i kozą oraz hasłem: „Dostali moje imię, ale nie dostali mojej kozy”.

Zamienił orzeczenie sądowe na setki tysięcy dolarów w reklamie. Zuchwały i zuchwały podróżował po kraju - często na motocyklu - ubrany w kombinezony rolników, walcząc o nowojorskie wina i strzelając do ludzi, którzy ukradli jego nazwisko. „Został Johnny Appleseed winem stanu Nowy Jork” - powiedział Bill Shill, były wiceprezes Taylor.

Chociaż nie został zaproszony na pierwszą kolację degustacyjną w stanie Nowy Jork, w Elmira w 1979 roku, przybył w kombinezonie z czerwoną bandaną na głowie i nalał próbki Bully Hill.

Taylor również rozbił formalne wydarzenie ku czci pionierów europejskiej winiarni w Nowym Jorku (Charles Fournier ze Złotej Pieczęci i Konstantin Frank z Vinifera Wine Cellars Dr. Konstantina Franka), wspomina Julian Niccolini, partner zarządzający restauracji Four Seasons w Nowym Jorku. Pamięta Taylora, ubranego w czerwoną wełnianą koszulę, dżinsy i kowbojski kapelusz, rozdającego zdumionym gościom sadzonki hybrydowych winorośli. „Przychodził często [do restauracji]” - powiedział Niccolini. - Nieważne, jak się ubrał, posadziliśmy go. Nosiliśmy jego wina przez krótki czas.

W 1990 r. Kolizja na autostradzie na Florydzie spowodowała, że ​​Taylor przeszedł czterokończynową porażkę, zmuszając go do przebywania w domu.

Według Johna Williamsa, założyciela winiarni Frog's Leap w Napa Valley, Taylor zajmie szczególne miejsce w historii winiarstwa Wschodu, który rozpoczął karierę winiarską w Finger Lakes w latach siedemdziesiątych XX wieku. „Walter był jednym z tych kreatywnych geniuszy, których spotykasz tylko kilka razy w życiu” - powiedział Williams. „Choć ciągnął go do bitew, których nigdy nie mógł wygrać, stoczył dramatyczną i przejmującą krucjatę”.

Taylor pozostawił żonę Lillian Rakic ​​Taylor, trzech synów, córkę, pasierbicę i dwoje wnucząt.

- Mort Hochstein

# # #