Napa Winemaker Gus Andrew Anderson zmarł w wieku 86 lat

Napoje

Gus Andrew Anderson, ortodonta, który rozpoczął drugą karierę, zakładając Anderson's Conn Valley Vineyards w Napa, zmarł 31 października w swoim domu na powikłania sercowe. Miał 86 lat.

„Był naprawdę artystą pod wieloma względami” - powiedział jego najstarszy syn, Todd Anderson. „Zawsze chciał mieć winnicę, kiedy odchodził ze stomatologii i zawsze wkurzał mnie, robiąc wino”.



Ta pasja stała się rzeczywistością, gdy Gus i Todd rozpoczęli działalność Anderson's Conn Valley w 1983 roku w wąskiej dolinie na wschód od św. Heleny. Rodzina początkowo posadziła 16 akrów winorośli w pobliżu podstawy góry Howell, koncentrując się na Cabernet Sauvignon, a także Chardonnay i Pinot Noir. Swoje pierwsze wina wyprodukowali z rocznika 1987.

Urodzony w Michigan w 1930 roku, Gus studiował w Augustana College w Illinois, gdzie poznał swoją przyszłą żonę, Phyllis. Pobrali się w 1953 roku, kiedy Anderson kończył studia licencjackie na Northwestern University, a następnie kontynuował naukę w uniwersyteckiej szkole dentystycznej. Na ostatnim roku złożył podanie o wstąpienie do Sił Powietrznych, a podczas stacjonowania w Kalifornii skosztował butelki Bordeaux, która zapoczątkowała pasję do wspaniałego wina. Po rozpoczęciu własnej praktyki ortodontycznej Anderson przeniósł się na farmę w Michigan i pilotował swoim prywatnym samolotem do Nowego Jorku na wycieczki z zakupami wina.

Ale dopiero w późniejszym życiu Anderson zdecydował się uprawiać winogrona. Na początku lat siedemdziesiątych przeniósł się z rodziną do San Francisco Bay Area. W 1981 roku, po usłyszeniu, że ziemia jest dostępna w Napa, jechał przez Conn Valley, kiedy znalazł miejsce na winnicę. Ale ziemia nie była na sprzedaż. Andersonowie zlokalizowali właściciela w aktach hrabstwa i wynegocjowali zakup 40 akrów. Gus powiedział później przyjaciołom, że zmęczył go patrzenie na zęby.

Rodzina początkowo sprzedawała swoje winogrona, ale robiła też trochę wina. Będąc pod wrażeniem jakości, Todd zasugerował założenie winiarni. Zespół ojca i syna rozpoczął działalność od podstaw, przekształcając szopę z maszyną w winiarnię. „Dosłownie wszystko tam zbudowaliśmy” - wspomina Todd.

Winiarnia szybko się zapowiadała, produkując charakterystyczne i złożone wina z plantacji i kupionych winogron. Ich Cabernet Sauvignon Estate Reserve 1988 był jednym z najlepiej ocenianych Napa Cabernets rocznika, pojawiając się na okładce Wine Spectator Wydanie z 15 listopada 1991 roku.

Gus pomagał kierować winnicą przez dwie dekady, ostatecznie wycofując się ze stomatologii. W 2001 roku wycofał się z codziennych operacji, przekazując stery Toddowi. Ale brakowało mu robienia wina i dwa lata później rozpoczął mały projekt Eagle's Trace Winery, koncentrując się na wielu tych samych winogronach, które zrobił w Anderson's Conn Valley. Dopiero w 2015 roku przeszedł na pełną emeryturę.

Andersona przeżyła jego żona, Phyllis, jego czwórka dzieci Kristine, Todd, Lauren i Peter, jego siostra Elaine oraz dwóch braci, Robert i Jon.